niedziela, 14 lipca 2013

Rozdział I

Za oknem robiło sie juz ciemno, a ja miałam jeszcze posprzatać cały pokój. Dlaczego? Przecież i tak nikt mnie nie odwiedział. W ten pochmurny dzień, jedynym moim pocieszeniem było to, że mogę popisac na chacie z niedawno poznanym mi kolegą.
Po ogarnięciu pokoju, weszłam na chat, miałqam jedną nieodebraną wiadomość.
*Nieznajomy :
Hej, odezwij się jak będziesz, strasznie tesknie, i chcialbym sie spotkac.
Przez dluzsza chwile, zastanawialam sie czy mu odpisac. Balam sie... Przeciez w internecie wszystko jest takie proste, nie widzi mojej twarzy, i ocenia mnie za charakter, nie wyglad. Strasznie sie boje, że kiedy dowie sie kim jestem to zmieni swoje uczucia... A własnie, kim ja tak w ogóle jestem? Zwykłą nastolatka z mnóswem problemów i kompleksów...

                                                                         ***

Po rozmowie na chacie z moja przyjaciółką Dominiką poszłam sie wykapać, a potem leżałam, i zastanawiałam się, czy lepiej byłoby spotkac sie z nim, i spróbować byc w końcu szczęśliwą, czy dac sobie z nim spokój... Życie jest brutalne.
________________________________
Wybaczcie, że taki krótki ale dopiero zaczynam. :P Mam nadzieje, ze komus się spodobal. :)
PS. proszę o wyrozumialosc, bo to moj pierwszy blog. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz